Odzywa się pielęgniarka: To była masakra, to było niewiarygodne.
Nie ma odważnych w tym kraju.
Nie rozumiem, dlaczego nie ma w Polsce takich odważnych ludzi, którzy podzielą się prawdą. Jak ktoś się znajdzie to zawsze na drugim końcu świata (Brisbane - Australia) i nawet nie wiadomo, który szpital, żeby to nagłośnić! Im dalej od Polski tym bardziej odważni. Boją sie nas, albo to zmowa na zwykłego Polaka.