Moskiewska maskirowka, czyli qui bono?
-"Ale przejdźmy do meritum, czyli "qui bono" (kto skorzystał
I po co takie lacinskie wstawki z natychmiastowym tlumaczeniem na polski.
Masz za idiotow czytelnikmow NEonu, czy chcesz tu blyszczec swiatowym obyciem.
Czy oprocz "qui bono" znasz jeszcze inne jakies powiedzonka Marcusa Tullius Cicero?
Bo to, ze nie masz opanowanej laciny nie ulega watpliwosci.
Wiedzialbyc, ze prawidlowa pisownia, to:
"cui bono".
A wiec doucz sie zanim zaczniesz sie tu popisywac.